3 rodzaje ćwiczeń, których prawdopodobnie nie robisz

2 marca 2023 Artykuł przeczytasz w 1 min 35 sek

3 rodzaje ćwiczeń, których prawdopodobnie nie robisz

Zadajecie może sobie czasami pytanie, czy musimy lubić robić każde ćwiczenie? A może właśnie powinniśmy dawać przykład innym i z radością wszystkie wykonywać? To tutaj może niektórych zaskoczę, ale oczywiście, że nie! Poniżej opisałem 3 rodzaje ćwiczeń, których prawdopodobnie nie robisz lub nie lubisz robić na treningach. Ale także pokażę Wam, dlaczego warto się do nich przełamać…

Nie lubię tych ćwiczeń, czy muszę je wykonywać…

Są takie rodzaje ćwiczeń, które wykonuję, bo wiem, że warto je robić. I przekonuję do takiego podejścia. Nie musimy uwielbiać każdego rodzaju aktywności, niektóre mogą wydawać nam się zupełnie niepotrzebne, ale… to nie znaczy, że mają na nas zły wpływ. Podczas treningu warto o tym powiedzieć swojemu trenerowi personalnemu. Dzięki temu być może zaproponuje alternatywę, a jeżeli nie to wyjaśni dlaczego warto akurat to ćwiczenie wykonać. Poniżej zobaczycie, które to ćwiczenia są najmniej lubiane…

1. Ćwiczenia izolowane

Skupiają się na pracy bardzo małej grupy mięśni i wymagają dużej koncentracji na niepozornym ruchu. Dają też niezły wycisk obszarom, o których wiele osób zapomina podczas planowania treningów. Niektórzy mogą uważać, że są one zbędne, przecież to tylko jakiś fragment… a co z solidnym ćwiczeniem dla całego organizmu?

Dlaczego warto jednak je wpleść do treningów?

Znacząco poprawiają kontrolę i sprawność danych obszarów, przez co skutecznie zapobiegają urazom!

2. Ćwiczenia powięziowe

Szybkie, złożone i dynamiczne ruchy, które angażują do pracy niemal całe ciało w sposób, w jaki rzadko ono pracuje, co solidnie czuć w kolejne dni. Dla niektórych jest to powód, aby z nich zrezygnować. A to błąd.

Dlaczego warto jednak je wpleść do treningów?

Świetnie wpływają na poprawę elastyczności i mobilności oraz dodają energii.

3. Ćwiczenia oddechowe

Co trudnego jest w ćwiczeniach oddechowych? Otóż absolutnie nic… Po prostu czasami mogą wydawać się proste i nudne oraz mało „treningowe”. Czekamy na jakiś efekt WOW, a tymczasem musimy pracować nad prawidłowym oddechem. Nie jest to jednak wcale objaw lenistwa ze strony trenera personalego, ale bardzo przemyślana strategia.

Dlaczego warto jednak je wpleść do treningów?

Ilość pędu, stresu i braku chwili na – dosłownie – oddech w ciągu dnia to zmora naszych czasów! A te ćwiczenia świetnie relaksują, wyciszają, „resetują” układ nerwowy. Spokój jest nam bardzo potrzebny.

Jak widzieć są to różne rodzaje ćwiczeń, których można nie przepadać robić. Jednak to, że czegoś się nawet bardzo nie lubi, nie oznacza, że należy porzucić to w trakcie treningu. Po prostu przełamanie się, zawsze będzie dla nas opłacalne.

Jeśli nie wiesz jak się przełamać do wykonywania nielubianych ćwiczeń lub dopiero pierwszy raz słyszysz o takich rodzajach aktywności to zapisz się na trening!

Może ci się spodobać również

Umów się przez Booksy